Niezależnie od tego, czy rodzinnie spędzacie lato w mieście, czy na łonie natury, kluczowe jest bezpieczeństwo malucha. Podpowiadamy, jak sprawić, by słońce i wysokie temperatury stały się sprzymierzeńcami najmłodszych. Norwegowie mawiają, że nie ma złej pogody, są tylko źle dobrane ubrania – to powiedzenie sprawdza się także latem. Odpowiednia garderoba to jeden z tajników ochrony dzieci przed upałami, a obok nich plasują się właściwa pielęgnacja i woda pod wieloma postaciami. Zanotujcie wakacyjne porady i łapcie od słońca to, co najlepsze!
Woda dla malucha
Kąpiel w ciągu dnia może oznaczać wyprawę nad jezioro, rozłożenie basenu w ogrodzie albo… pluskanie w domowej wannie. Ważne, by przyniosła dziecku ochłodę – temperatura 25-28 st. będzie idealna. Podczas spacerów warto mieć przy sobie lekką, naturalną mgiełkę, czyli wodę w spray’u do spryskiwania buzi i ciała albo wilgotną pieluszkę tetrową, którą możemy przecierać skórę malucha. Do tego obowiązkowo nawodnienie od wewnątrz, czyli butelka wody – to naprawdę zdrowsza i korzystniejsza alternatywa dla słodkich napojów.
Dobro od słońca
Kąpiele słoneczne oznaczają dużo dobra dla organizmu, także dziecięcego – m.in. uzupełniają niedobory witaminy D i zwiększają produkcję hormonów szczęścia, czyli serotoniny i endorfin – ale należy dawkować je rozsądnie. Dzieci łatwiej niż dorośli ulegają oparzeniom słonecznym, dlatego warto zadbać o codzienną profilaktykę i pamiętać o używaniu kremu z wysokim filtrem UVA i UVB – nie tylko na buzie, ale też całe ciało. W aptekach i drogeriach znajdziecie wersje kosmetyków przeznaczone dla delikatnej skóry malucha. Filtry zawierają także niektóre ubrania dla dzieci, np. stroje kąpielowe albo koszulki plażowe z tkaniny blokującej promieniowanie. Chronimy najmłodszych od stóp do głów – i tu punkt obowiązkowy, na główkach koniecznie lądują czapki, kapelusze albo chustki z oddychających materiałów. W takie upały idealnie sprawdzą się także lekkie i przewiewne bloomersy oraz sukienka bez rękawów. Lubimy słońce, ale korzystamy z niego z głową!
Hit letniego sezonu: bawełna
Aby dziecko swobodnie korzystało z upalnych letnich dni, postawmy na lekkie i przewiewne ubrania, wykonane z naturalnych i oddychających materiałów. Bo latem liczy się wygoda! Co włożyć maluchowi – także niemowlakowi – by go nie przegrzać, nie krępować ciała i nie generować otarć? Bawełnę! Na komfortowy podbój plaży i miejskiego placu zabaw sprawdzą się lekkie body w soczystych barwach, niemowlęca sukienka bez rękawów albo jednokolorowe bloomersy, czyli kultowe spodnie z krótką nogawką, wyposażone w cienką i nieobciskającą gumę w pasie i przy nóżkach.
Starszaki przyklasną legginsom w wersji skróconej i klasycznym krótkim spodenkom dla chłopca, które można miksować zarówno z koszulkami z ulubionymi bohaterami, jak i bazowymi bokserkami. Koszulki bokserki to latem idealne rozwiązanie, podobnie jak lekkie spodenki krótkie. A w tej zielonej bawełnianej sukience można przetańczyć cały letni dzień – termoregulacja pierwsza klasa! Wszystkie letnie ubrania MyBasic powstały z 95% certyfikowanej bawełny i 5% elastanu dla większej wygody małego badacza świata.
